W niedzielę 24 maja 2015 r. o godz. 12.15 mszę prymicyjną w swojej rodowitej parafii odprawił ks. Bartłomiej Dolata. W Eucharystii uczestniczyli parafianie, którzy najczęściej wspominali ks. Bartłomieja jako małego chłopca. Mały Bartek w wieku kilku lat został zauważony jako pobożne dziecko przez ówczesnego proboszcza naszej parafii ks. kanonika Zdzisława Potrawiaka. Jak sam wspomina, ksiądz Zdzisław zaprosił go w szeregi ministrantów i pod jego okiem Bartłomiej stopniowo zgłębiał tajemnice naszej wiary. Z czasem Bartłomiej zaczął pobierać nauki gry na instrumentach klawiszowych w Gminnym Ośrodku Kultury w Kaźmierzu pod okiem Dyrektora p. Piotra Pospiesznego. Postępy nauki gry parafianie tutejsi, mogli oceniać podczas wszelkich uroczystości religijnych, które swoją grą i śpiewem uświetniał młody Bartłomiej. Z czasem stał się organistą, którego z radością słuchali kaźmierscy parafianie.
W okresie kiedy Bartłomiej kontynuował kolejne stopnie edukacji (szkoła podstawowa, gimnazjum, liceum) wierni uczestniczący w nabożeństwach w naszej świątyni mieli okazję dziesiątki (być może setki) razy słuchać jego ładnego głosu i pięknej muzyki kościelnej. Po odejściu ks. Zdzisława na emeryturę, jego wiarę i drogę do kapłaństwa formował nasz obecny proboszcz ks. Krzysztof Musiał, który dzielił się nie raz swoim doświadczeniem duszpasterskim, dając cenne rady i otaczając młodego kleryka ojcowską opieką. Kiedy Bartłomiej wstąpił do poznańskiego seminarium słychać było zewsząd głosy „i kto nam teraz będzie grał do mszy?” To dlatego kilka dni temu w dniu jego święceń kapłańskich można było usłyszeć słowo „szkoda”. Na moje pytanie czego szkoda, słyszałem odpowiedź „szkoda, bo teraz już pójdzie do innej parafii i u nas już nie zagra na organach”. Mimo tych głosów zawodu nikt nie krył radości z tego, że wreszcie mamy kolejnego kapłana, który wyszedł z naszej parafii. Kaźmierscy parafianie czekali na tę chwilę ponad 50 lat. Ostatnim kapłanem, który pochodził z parafii pw. Narodzenia NMP w Kaźmierzu był śp. Ks. Stanisław Kaniecki (1933-1991). Dlatego kroki na drodze powołania do kapłaństwa naszego Bartłomieja, wielu parafian obserwowało z cierpliwością przez wiele lat. Wielu z nich polecało Bartłomieja opiece Matki Bożej w środowych nowennach. Dobry Bóg wysłuchał tych próśb i Bartłomiej, zaliczając egzamin magisterski dopuszczony został do święceń prezbiteriatu. Ks. Bartłomiej święcenia otrzymał w czwartek 21 maja 2015 r., a w uroczystościach w poznańskiej katedrze uczestniczyła liczna grupa kaźmierskich parafian. Uroczysta msza prymicyjna zapoczątkowana została procesją wprowadzającą prymicjanta do naszej świątyni. W Eucharystii uczestniczyła najbliższa rodzina, zaproszeni księża i liczna grupa parafian. Po mszy ks. Bartłomiej podziękował swoim rodzicom i dziadkom za wsparcie dalej kapłanom poczynając od ks. Krzysztofa Mizerskiego, który go ochrzcił poprzez wspomnianych wcześniej proboszczów jak i księży, którzy opiekowali się nim w seminarium. Następnie ks. Prymicjant udzielił błogosławieństwa swoim rodzicom i dziadkom oraz kapłanom i klerykom przybyłym w tym dniu do Kaźmierza. Na zakończenie udzielił swojego błogosławieństwa wszystkim uczestnikom tej popołudniowej Eucharystii.