W obecnym świecie występuje wiele zjawisk, które mają na celu osłabienie naszych chrześcijańskich tradycji. Niektórzy próbują wręcz te tradycje wypierać wprowadzając do naszej kultury pogańskie obyczaje. Nie wszystko jednak co narzuca nam tzw. zachodnia kultura musi być akceptowane przez nasze społeczeństwo. Podobnie jest z rozprzestrzeniającą się jak epidemia maskaradą zwaną Halloween. Zwyczaj rodem z horrorów, obchodzony w dniu 31 października ma się nijak do naszej polskiej tradycji, która w tych dniach skłania nas do refleksji i zadumy nad życiem i jego przemijaniem. Do przemyśleń o doczesności i obiecanym nam przez Jezusa Chrystusa życiu wiecznym. Nie przystoi zatem, zwłaszcza katolikom wystawiać przed domem wycinanych dyń ze świecami w środku (symbole Halloween) ani też bieganie po ulicach w maskach przedstawiających straszne postacie z filmów.
W środowiskach chrześcijańskich w tym również wśród kaźmierzan takie zachowania budzą wiele kontrowersji. Dlatego też panie katechetki ze Szkoły Podstawowej w Kaźmierzu przy akceptacji dyrektora placówki p. Mariusza Pieluchy i w porozumieniu z proboszczem ks. Krzysztofem Musiałem zorganizowały Korowód Świętych. Podobne korowody zorganizowano w wielu polskich miastach. Dzieci z rodzin katolickich otrzymały w ten sposób alternatywną propozycję na spędzenie czasu w wigilię Święta Wszystkich Świętych. Na miejscu zbiórki (dziedziniec szkoły) na wszystkich uczestników korowodu (dzieci i dorosłych) czekały słodycze. Dzieci przyszły w przebraniach przedstawiających postacie osób świętych oraz z karteczkami, na których zapisane były imiona świętych. Sprzed szkoły przy muzyce orkiestry dętej wyruszyło w kierunku kościoła około stu osób. Wśród nich byli m.in. św. Teresa, św. Jan Paweł II, św. Mikołaj, św. Anna, św. Agnieszka, Jan Chrzciciel i wielu innych świętych. Korowód zakończył się w Kościele pw. Narodzenia NMP, gdzie odśpiewano litanię do Wszystkich Świętych. Był to pierwszy taki korowód w naszej parafii, ale optymistyczne jest to, że tak liczna grupa rodziców zareagowała pozytywnie na zaproszenie nauczycieli i ks. proboszcza. Ksiądz Krzysztof Musiał nie krył swojego zadowolenia z frekwencji i zapowiedział, że zamierza kontynuować akcję w następnych latach. Korowód Świętych jest też świetną okazją do poznawania przez dzieci i ich rodziców własnych patronów.